Kino domowe bez kabli

Od jakiegoś czasu w technice dąży się do zminimalizowania lub całkowitego zlikwidowania połączeń przy pomocy kabli. Przykładem może być wprowadzone niedawno na rynek bezprzewodowe kino domowe.

Charakteryzuje się tym, że głośniki można podłączyć do amplitunera bez użycia kabli. Jest to dużym krokiem naprzód, ponieważ znacznie ułatwia rozstawienie bardzo ważnych elementów kina domowego jakim są kolumny. Dotychczas za kolumnami ciągną się długie kable, które trzeba umiejętnie schować, aby nie stanowiły zagrożenia dla osób poruszających się po pomieszczeniu w którym znajduje się kino domowe. Nowe kolumny można postawić nawet w odległości 15 metrów, a i tak zachowają przy tym łączność z jednostka centralną. Zazwyczaj zbudowane są one z czterech głośników położonych pionowo, jeden nad drugim. Dźwięk emitowany przez nie rozchodzi się równolegle do równolegle do podłoża, co pozwolił na zredukowanie odbicia dźwięku do minimum.

W podstawach kolumn zostały umieszczone subwoofery, które pozwalają na odtwarzanie długiego, dynamicznego i silnego dźwięki. Podłoga stanowi tzw. reflektor akustyczny. Dzięki specjalnym protokołom kino domowe może połączyć się bezprzewodowo z dyskami zewnętrznymi, komputerami włączonymi do sieci domowej i odtwarzać znajdujące się na nich pliki. Niektóre zestawy kina domowego posiadają dwa gniazda HDMI za pomocą których można podłączyć konsole do gier, kamery czy też inne urządzenia przenośne.

Taki zestaw multimedialny to duży wydatek dla przeciętnego Kowalskiego, jednak znajdą się tacy, którzy ponad wszystko cenią sobie wygodę i pozwolą sobie na zakup bezprzewodowego kina domowego.

Dodaj komentarz