Niestety, nie każdego z nas stać na zakup wymarzonego mieszkania. Nie wszyscy mogą też skorzystać z kredytu hipotecznego. W takim wypadku dobrym wyjściem może być partycypacja.
Na czym to polega?
Partycypacja jest wkładem przyszłego najemcy w budowę mieszkania, dzięki czemu możliwe jest podpisanie umowy najmu lokalu. Całą procedurą budowlaną, jak i najmem lokali, zajmuje się Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, który udziela na to kredytów wysokości 70% kosztów inwestycji. Pozostała część pochodzi z tzw. wkładu partycypacyjnego, czyli 30% kosztów budowy, które muszą wpłacić przyszli lokatorzy. Po dokonaniu wpłaty wymaganej sumy, są oni uprawnieni do najmu mieszkania TBS, lub też wskazania osób, które będą go najmować.
Zalety wynajmowania mieszkania TBS
Wynajem wiąże się z wieloma zaletami, przede wszystkim są to o wiele niższe koszty, niż te związane z kredytem. Lokal można wynajmować przez wiele lat, nie martwiąc się że właściciel wypowie nam umowę. W każdej chwili możemy z niego zrezygnować i odzyskać wpłacone pieniądze. Następną istotną korzyścią, jest wysoki standard mieszkań, gdyż lokal oddawany jest “pod klucz”, a najemca może wprowadzić się do niego od zaraz.
Wady partycypacji
Mieszkania te pozostają własnością TBS, więc lokalu takiego nie można przepisać rodzinie, ani go sprzedać. Gruntowny remont też wymaga zgody TBS, a dodatkowo trzeba płacić wysoki czynsz, z którego opłacane są m.in. raty kredytu, jaki zaciągnięty został przez TBS na budowę nieruchomości. Dużym ograniczeniem może być to, że przyszły najemca musi pracować na terenie gminy, w której znajduje się mieszkanie, co może być sporym utrudnieniem.
Czy warto wynajmować mieszkania z TBS?
Partycypacja to doskonałe rozwiązanie dla osób mniej zamożnych, którzy jednocześnie nie planują zmiany miejsca swojego zamieszkania. Może być to dla nich swego rodzaju gwarancją stałości i substytutem mieszkania własnościowego. Trzeba jednak pamiętać, że jest to tylko najem na uprzywilejowanych warunkach, a nie własność lokalu.